Czy zabawka widoczna na drugim planie portretu żony Józefa Mehoffera mogła powstać w którymś z myślenickich warsztatów? Obraz został namalowany w 1904 roku. Jest zapisem ulotnej chwili w...
Tradycje myślenickiego zabawkarstwa sięgają 20-lecia międzywojennego. W miarę prężnym, choć przez krótki czas, ośrodkiem zabawkarskim była Poręba, potem także Trzemeśnia, Łęki i Osieczany. Produkcję tę zapoczątkowali trzej bracia Witasowie z Poręby...
Tak jak teraz plastik i różnego rodzaju tworzywa sztuczne, dawniej podstawowym budulcem zabawek było drewno. Zabawki, które trafiały do rąk dzieci, mogły pochodzić z trzech źródeł: były zrobione przez nie same (w kolekcji Wirtualnych Muzeów Małopolski można znaleźć rowerek wykonany przez 12-letniego chłopca), wystrugane...
Rok 1913 w polskim wzornictwie, którego początki datuje się na przełom XIX i XX wieku, przyniósł hasła przejścia od teorii do praktyki. W Krakowie grupa artystów, rzemieślników i architektów połączyła siły z Towarzystwem Polskiej Sztuki Stosowanej, tworząc Stowarzyszenie Warsztaty Krakowskie...
Rowerek, wykonany przez wiejskiego chłopca dla swojego młodszego braciszka, nie ma pedałów ani hamulców — nadaje się tylko do zjeżdżania z górki... Zwróćmy uwagę na konstrukcję — przejaw pomysłowości i wyobraźni. Dwukołowy, ramy z dwóch listewek, kierownica z okorowanego kija.
Rozkładana kaseta służąca do gry w trick-tracka oraz w szachy i tzw. damkę jest przykładem wyrobów warsztatów działających w Egerze w XVII i na początku XVIII wieku. Ze względu na ciekawe wzornictwo i zastosowanie specyficznej techniki różnobarwnej intarsji reliefowej cieszyły się one dużą popularnością w ówczesnej Europie.
Rower ten, Tadeusz Seweryn (1894–1975) — późniejszy dyrektor Muzeum Etnograficznego im. Seweryna Udzieli w Krakowie (MEK) — tak opisuje na karcie katalogu naukowego: „Rower wykonany z drzewa przez pastucha, Franciszka Gucwę. Kółka pełne (bez szprych) wpuszczone są w sochy. Przednie posiada kierownicę, okutą silnie żelazem w miejscu połączenia z osią.
Drewniany parowóz został wykonany przez Tadeusza Matusiaka w niemieckim obozie jenieckim w Luckenwalde (stalag III A) w 1944 roku. Urodzony w Kętach w 1907 roku Tadeusz Matusiak, z zawodu malarz pokojowy, już od najmłodszych lat z wielką pasją malował obrazy oraz rzeźbił w drewnie. Był człowiekiem wybitnie uzdolnionym artystycznie.
Prezentowany tu drewniany wózek jest cześcią większej kolekcji zabawek myślenickiego muzeum oraz nośnikiem opowieści o historii ludowego zabawkarstwa w ogóle. Zabawka ludowa bowiem to nie tylko rzecz użytkowa. Każda ma swoją historię, w proces jej produkcji zaangażowane były całe rodziny. Zajmowali się tym głównie rolnicy mogący zimą, w czasie mniejszego nasilenia prac w gospodarstwie, spokojnie strugać zabawki.
W XIX i aż do połowy XX wieku Kraków był znaczącym centrum zabawkarstwa ludowego. To tu właśnie murarze z krakowskich przedmieść: Zwierzyńca, Krowodrzy, Czarnej Wsi, Ludwinowa czy Podgórza (do 1915 roku odrębnego miasta), w okresie zimowym, kiedy ustawały prace murarskie, nie tylko dorabiali sobie, budując szopki, sprzedając je, a z kukiełkowymi szopkami kolędując, ale też zajmowali się wyrobem popularnych zabawek, które znajdowały zbyt na dorocznych, wiosennych odpustach.
Zabawka–wózek, a właściwie platforma na kółkach z otworami przeznaczonymi na sznurek do ciągnięcia, na której umieszczono 31 figurek chwiejących się na sprężynkach podczas jazdy. Cała zabawka, zarówno wózek, jak i figurki, wykonana jest z drewna, polichromowana. Prostokątna platforma ze ściętymi skośnie rogami oraz kółka pomalowane są na kolor zielony.