Lista wszystkich obiektów. Kliknij na jeden z nich, aby przejść do karty obiektu. Tematy umożliwiają selekcję eksponatów według kategorii pojęciowych. Po prawej stronie możesz zmienić ustawienie widoku listy.
Poniższe zestawienie ukazuje powiązanie między eksponatami w sposób niestandardowy. Punkty oznaczają eksponaty, a łączące je linie to powiązania między nimi według wybranych kategorii.
Wpisz daty krańcowe do okienek, aby wybrać interesujący Cię okres na osi czasu.
- Autor Tadeusz Kantor
- Czas powstania 1989
- Miejsce powstania Kraków
- Wymiary wysokość: 144 cm, szerokość: 132 cm, głębokość: 260 cm
- Numer inwentarzowy CRC/VII/323 /1-17
- Muzeum Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka
- Tematy teatr, ciało, śmierć
- Materiał drewno, metal, tworzywo sztuczne, tkanina, naturalne włosy, gąbka, polichlorek winylu
- Prawa do obiektu Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka
- Prawa do wizerunków cyfrowych © wszystkie prawa zastrzeżone, Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka
- Digitalizacja RPD MIK, projekt Wirtualne Muzea Małopolski
- Tagi teatr , Tadeusz Kantor , 3D , szkoła , audiodeskrypcja , © wszystkie prawa zastrzeżone
„Dzieci w ławkach” z Umarłej klasy to dzieło plastyczne (instalacja) Tadeusza Kantora powstałe na wiosnę 1989 roku w siedzibie Cricoteki przy ulicy Kanoniczej w Krakowie, będące jednym z kilku przykładów prac tego artysty nawiązujących do idei spektaklu Umarła klasa (kolejne wersje „Chłopca w ławce” z Umarłej klasy, „Klasa szkolna — dzieło zamknięte”, rysunki, szkice i obrazy z lat 1975–1990), przygotowanych specjalnie dla przyszłego Muzeum Teatru Cricot 2.
Więcej „Dzieci w ławkach” z Umarłej klasy to dzieło plastyczne (instalacja) Tadeusza Kantora powstałe na wiosnę 1989 roku w siedzibie Cricoteki przy ulicy Kanoniczej w Krakowie, będące jednym z kilku przykładów prac tego artysty nawiązujących do idei spektaklu Umarła klasa (kolejne wersje „Chłopca w ławce z Umarłej klasy”, „Klasa szkolna — dzieło zamknięte”, rysunki, szkice i obrazy z lat 1975–1990), przygotowanych specjalnie dla przyszłego Muzeum Teatru Cricot 2.
Na podeście wykonanym z wysłużonych i zniszczonych desek stoją cztery proste ławki szkolne, z manekinami jedenastu uczniów z Umarłej klasy. „Siedzą (…) jak na starej fotografii (…). Najwyraźniej reprezentują nie ten świat i nie ten czas (…)” — zauważał Wiesław Borowski[1]. Uczniowie mają czarne lniane mundurki, uczennice czarne lniane sukienki i bose stopy.
„Dzieci w ławkach” Kantor nazywał „bio-obiektami” (uczniowie stanowili z ławkami jeden organizm) i „maszyną pamięci”. „Na ławkach siedziało się, opierało, stawało, znajdowały w nich miejsce wszystkie stany i uczucia ludzkie — cierpienia, trwoga, miłość, pierwsze drgnienia przyjaźni, przymus i wolność. Ławki ujmowały żywy, naturalny organizm ludzki, ciągle mający tendencje do bezładnego użytkowania przestrzeni — w rygor i ład. Były jakby łożyskiem (matrice), z którego rodziło się coś nowego, niespodziewanego, coś, co na pewien czas usiłowało wyjść poza ławki, w tę czarną i pustą przestrzeń, i co za każdym razem wracało i cofało się do nich (do ławek) jak do macierzystego domu-łożyska!” — pisał[2]. Gdzie indziej dodawał, że „życie można wyrazić w sztuce jedynie przez brak życia”[3].
Opisywany obiekt był wielokrotnie wystawiany i reprodukowany, a za życia Kantora prezentowany, między innymi w Paryżu, na jego indywidualnej wystawie Plus Loin, Rien! (Dalej już nic) (Galerie de France, 22.06–1.09.1989), a w rok później w Rzymie na wystawie Tadeusz Kantor. Opere dal 1956 al 1990 (Spicchi dell ‘Est, Galeria d'Arte, 11.06–20.07.1990).
„Ławki szkolne stoją zawsze w KLASIE. Ale to nie była KLASA-MIEJSCE REALNE.
To była czarna pustka, przed którą
zatrzymywała się
cała widownia.
Jak na urągowisko cienki sznurek spełniał rolę bariery.
Widocznie istniała jakaś inna, o wiele potężniejsza i przerażająca.
W tej czarnej, beznadziejnej pustce ustawione ŁAWKI szkolne stanowiły jaskrawy przykład BIO-OBIEKTU.
Na ławkach siedziało się, opierało, stawało, znajdowały w nich miejsce wszystkie stany i uczucia ludzkie — cierpienia, trwoga, miłość, pierwsze drgnienia przyjaźni, przymus i wolność.
Ławki ujmowały żywy, naturalny organizm ludzki, ciągle mający tendencje do bezładnego „użytkowania" przestrzeni — w rygor i ład.
Były jakby łożyskiem (matrice), z którego rodziło się coś nowego, niespodziewanego,
coś, co na pewien czas usiłowało wyjść poza ławki, w tę czarną i pustą przestrzeń,
i co za każdym razem wracało i cofało się do nich (do ławek) jak do macierzystego domu-łożyska!”[4].
Opracowanie: Józef Chrobak, Justyna Michalik (Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka), © wszystkie prawa zastrzeżone
Zobacz również: spektakl Umarła klasa
Ostatnie komentarze: