Lista wszystkich obiektów. Kliknij na jeden z nich, aby przejść do karty obiektu. Tematy umożliwiają selekcję eksponatów według kategorii pojęciowych. Po prawej stronie możesz zmienić ustawienie widoku listy.
Poniższe zestawienie ukazuje powiązanie między eksponatami w sposób niestandardowy. Punkty oznaczają eksponaty, a łączące je linie to powiązania między nimi według wybranych kategorii.
Wpisz daty krańcowe do okienek, aby wybrać interesujący Cię okres na osi czasu.
- Czas powstania XIX w.
- Miejsce pochodzenia Nowy Targ
- Wymiary wysokość: 29 cm
- Numer inwentarzowy E/795/MT
- Muzeum Muzeum Tatrzańskie im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem
- Tematy religijność, wieś, wyrzeźbione, góry
- Technika rzeźbienie, polichromowanie
- Materiał drewno
- Kolekcjoner z kolekcji Ksawerego Praussa
- Data pozyskania 1920
- Prawa do obiektu Muzeum Tatrzańskie im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem
- Prawa do wizerunków cyfrowych © wszystkie prawa zastrzeżone, Muzeum Tatrzańskie
- Digitalizacja RPD MIK, projekt Wirtualne Muzea Małopolski
- Tagi sztuka sakralna , rzeźba , kapliczka , Podhale , Chrystus , polichromia , sztuka ludowa , Chrystus Frasobliwy , 3D , audiodeskrypcja , ikonografia , katolicyzm
XIX-wieczna niewielkich rozmiarów rzeźba drewniana z terenu polskiego Podtatrza przedstawiająca Chrystusa Frasobliwego. Kupił ją za jedną koronę w 1914 roku, w Nowym Targu, Ksawery Prauss — zakopiański kolekcjoner. W 1920 roku podarował on swą kolekcję Muzeum Tatrzańskiemu i w ten sposób rzeźba wraz z 93 innymi obiektami etnograficznymi z Podhala trafiła do muzealnych zbiorów.
Więcej XIX-wieczna niewielkich rozmiarów rzeźba drewniana z terenu polskiego Podtatrza przedstawiająca Chrystusa Frasobliwego. Kupił ją za jedną koronę w 1914 roku, w Nowym Targu, Ksawery Prauss — zakopiański kolekcjoner. W 1920 roku podarował on swą kolekcję Muzeum Tatrzańskiemu i w ten sposób rzeźba wraz z 93 innymi obiektami etnograficznymi z Podhala trafiła do muzealnych zbiorów.
Ksawery Franciszek Prauss (ur. 1874 w Warszawie, zm. 1925 w Arco, Włochy) był nauczycielem, działaczem politycznym i oświatowym. Na Podhalu przebywał w latach 1902–1905 oraz 1911–1915. Wraz z innymi kolekcjonerami mieszkającymi w tym czasie pod Tatrami działał w sekcji ludoznawczej Towarzystwa Tatrzańskiego, której przewodniczył Bronisław Piłsudski. Skupieni w sekcji kolekcjonerzy urządzali, często wspólne, wyprawy terenowe w celu nabycia konkretnych obiektów etnograficznych. Poszukiwali ich nie tylko w okolicach Zakopanego, ale także na Spiszu i Orawie. Prauss pracował również w sekcji ochrony Tatr i przyrodniczej Towarzystwa Tatrzańskiego, a od 1913 roku był członkiem zarządu Muzeum Tatrzańskiego. Jego kolekcja, która przeszła później na własność zakopiańskiego muzeum, powstawała w latach 1912–1915. Ksawery Prauss był w wolnej Polsce pierwszym Ministrem Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego (1918–1919), a także senatorem Rzeczypospolitej (1922–1925).
Kapliczki stawiane u wylotu wsi, przy rozstajnych drogach, nad rzekami, na leśnych polanach, przy domach czy w miejscach upamiętniających ważne wydarzenia mocno wpisały się w pejzaż Podtatrza. Wznoszono je w podzięce za zdrowie, uratowanie od nieszczęść, szczęśliwy powrót z wojny oraz dla upamiętnienia zmarłych członków rodziny. Małe szafkowe kapliczki górale wieszali też na ścianach swoich domów. W kapliczkach umieszczali wykonywane przez miejscowych, zwykle anonimowych, twórców rzeźby z postaciami Chrystusa, Matki Boskiej i świętych. Podtatrzańscy rzeźbiarze ludowi z XIX wieku byli samoukami, a ci, których nazwiska udało się poznać, byli z reguły dobrymi cieślami i stolarzami, a zarazem snycerzami. Niemal wszyscy górale potrafili wykonać drewniane przedmioty codziennego użytku i pięknie je ozdobić snycerką, zapewne też posiadane umiejętności obróbki drewna ułatwiały im wykonanie rzeźby figuralnej.
Ulubionymi tematami ikonograficznymi w tradycyjnej rzeźbie ludowej na Podtatrzu były wizerunki Chrystusa Ukrzyżowanego, Chrystusa Frasobliwego, Matki Boskiej z Dzieciątkiem, Piety, Trójcy Świętej, świętego Jana Nepomucena i świętego Floriana. Większość rzeźb była polichromowana.
Przedstawienie Chrystusa Frasobliwego rozpowszechniło się w polskiej rzeźbie ludowej na przełomie XVIII i XIX wieku, będąc kontynuacją motywu ikonograficznego znanego w Polsce już w sztuce średniowiecza. Tradycja ludowa utożsamia go z Chrystusem Bolesnym, przeżywającym ostatnie chwile przed śmiercią na krzyżu. Wizerunek ten przedstawia Chrystusa, który siedzi na bloku skalnym, prawą ręką podpierając przechyloną w bok głowę, lewą złożywszy na kolanie, odziany jedynie w perizonium, z koroną cierniową na głowie. Niekiedy Chrystus obie dłonie trzyma przy twarzy, jedną z nóg opiera na czaszce Adama, przedstawiany jest też w purpurowym płaszczu i z trzciną — jak w temacie Ecce Homo.
W rzeźbie drewnianej z Podtatrza Chrystus Frasobliwy występuje w różnych ujęciach, co wskazuje na czerpanie przez miejscowych rzeźbiarzy wzorów z rozmaitych wizerunków, najczęściej drzeworytów i obrazków dewocyjnych nabywanych przez górali na odpustach i przynoszonych z miejsc pątniczych, między innymi z Kalwarii Zebrzydowskiej, oraz z rzeźb Frasobliwego znajdujących się w wiejskich kościółkach i wśród figur przydrożnych.
Chrystus Frasobliwy wyraża w ludowej interpretacji miłosierdzie dla biednych, współczucie i litość wobec cierpiących. Zafrasowany, umęczony Chrystus, pogrążony w samotnej zadumie nad nędzą i cierpieniem ludzkim — nazywany na Podhalu „Miłosierdzie” lub po prostu „Poniezusicek” — był bardzo bliski mieszkańcom góralskich wiosek. Górale przychodzili do kapliczek z jego wizerunkiem pomodlić się i prosić o łaski i opiekę oraz pomoc w różnych życiowych sprawach.
Kazimierz Przerwa Tetmajer w jednym z opowiadań Na Skalnym Podhalu wprowadził motyw kapliczki z Chrystusem Frasobliwym i postać młodego górala — nieporadnego, żyjącego w skrajnej nędzy i niedoli Walka z Zębu, szukającego porady i ratunku. Pisze on:
„Niedaleko była kapliczka; Pan Jezus w niej siedział półnagi, w cierniowej koronie, pokrwawiony, i opierał brodę na ręce. Przechodził Walek mimo, spojrzał w kapliczkę, uwidział Pana Jezusa. Stanął Walek sietniak przed Panem Jezusem, patrzy na Niego i powiada:
— Bez cos tak?
I zdawało mu się, że Pan Jezus kiwnął ku niemu głową w koronie i powiada też:
— Bez cos tak?
Widzi Walek, że On też półnagi, pokrwawiony, w cierniach na głowie — i nie wiedział, kogo Pan Jezus myśli? Więc spytał się:
— Ty cy jo?
Ale Pan Jezus nic, tylko, zdawało mu się znowu, kiwnął głową w koronie.
— E, my sie tu, widzem, nie dogodomé wielo oba — pomyślał Walek i poszedł.
— Pomiędzy ludzi musem nie hodzić, bok oćwiara — myślał — s Pane Jezusem jek sie dogodać ni móg. I cos On mi poradzi? Dy je taki biédok, jako i jo. Nawet gaciskók nié mo, a krew sie leje po Nim, jak se mnie boloki. Biéda sie takiemu o co wprosać, co nawet gaciskók nié mo. Kie w takiém odzieniu syn, to ta i ociec wielo więcél nie bedzie miał. Zyjze se tys ta, Panie Boze, jako mozes, zyj” (K. Przerwa Tetmajer, Na Skalnym Podhalu, Kraków 1955).
Prezentowana rzeźba jest jedną z pięciu XIX-wiecznych rzeźb Chrystusa Frasobliwego znajdujących się w zbiorach Muzeum Tatrzańskiego. Ta niewielka liczba wynika zapewne z tego, że rzeźb przedstawiających boskie i święte postaci, podobnie jak świętych obrazów, nie wolno było odsprzedawać, a i pierwsi badacze góralszczyzny i kolekcjonerzy z Podhala bardziej byli zainteresowani budownictwem, snycerką i malarstwem na szkle niż rzeźbą figuralną. Niemniej te rzeźby, które znalazły się w ich kolekcjach, przekazanych czy zakupionych później przez Muzeum Tatrzańskie, są bardzo cenne i stanowią trzon muzealnego zbioru. Dyrektor Juliusz Zborowski uzupełniający w okresie międzywojnia zbiory muzealne już rzadko znajdował w terenie obiekty pochodzące z XIX wieku.
Chrystus Frasobliwy ze zbiorów Ksawerego Praussa to rzeźba pełna, wykonana z jednego kawałka drewna. Chrystus w koronie cierniowej i okrywającym biodra perizonium siedzi na wysokiej podstawie pokrytej nieregularnymi nacięciami imitującymi skałę, z głową wspartą na prawej dłoni i lewą dłonią spoczywającą na kolanie. Perizonium, wymodelowane z przodu za pomocą głębokich nacięć w kilka skośnych równoległych fałdów, spływa jednym końcem z prawego boku Chrystusa, w poprzek bloku skalnego, ku podstawie. Włosy długie, opadające na plecy, wymodelowane są skośnymi nacięciami od boków głowy ku tyłowi. Uwagę skupia przede wszystkim zbyt duża głowa Frasobliwego w stosunku do korpusu i wydłużona ręka wspierająca jego umęczoną twarz.
Wycięta z tyłu rzeźby data: 16/3 1936, dotyczy wykonanej przez Kazimierza Brzozowskiego — artystę plastyka, członka zarządu Towarzystwa Muzeum Tatrzańskiego — konserwacji, polegającej na oczyszczeniu figury, uzupełnieniu masą gipsowo-klejową dużego ubytku drewna w dolnej partii rzeźby (z tyłu i z boków) oraz dorobieniu kwadratowej podstawy.
Rzeźba pokryta jest polichromią olejną na gruncie kredowo-klejowym. Jest to polichromia wtórna, jedynie na plecach postaci i perizonium zachowała się polichromia pierwotna. W kolorze cynobru jest perizonium, popielato-błękitnym front bloku skalnego. Karnacja ma barwę kremową, z wyjątkiem pleców, gdzie zachowała się, zszarzała i zażółcona, oryginalna barwa cielista. Włosy i zarost twarzy Chrystusa, a także korona cierniowa są koloru brązowego. Dorobiona podstawa oraz miejsce uzupełnienia ubytków w drewnie pomalowane zostały w 1936 roku kolorem czarnym.
Ksawery Prauss, który kupił rzeźbę za pośrednictwem Bronisławy Giżyckiej (1867?–1921) — znanej kolekcjonerki sztuki ludowej z Podtatrza — nie odnotował w swym inwentarzu zbiorów imienia Rajskiego, od którego nabył rzeźbę. Być może był to Józef Rajski, przez wiele lat pełniący funkcję burmistrza Nowego Targu, poseł na Sejm Rzeczypospolitej. Rodzina Rajskich trudniła się rzemiosłem i kupiectwem, aktywnie uczestniczyła też w życiu publicznym miasta.
Rzeźba być może pochodziła z przydomowej kapliczki i była prawdopodobnie przedmiotem kultu prywatnego. Dodajmy, że jeszcze obecnie w wielu kapliczkach przydrożnych na Podhalu można spotkać rzeźby Chrystusa Frasobliwego.
Opracowała: Zofia Rak (Muzeum Tatrzańskie im. Dra Tytusa Chałubińskiego w Zakopanem), © wszystkie prawa zastrzeżone
Ostatnie komentarze: